Przeciwnicy inwestycji nie informują, że już w 2017 r. zawiadomili Prokuraturę w sprawie domniemanych nieprawidłowości przy sprzedaży nieruchomości. Dlaczego nie publikują otrzymanej z Prokuratury odpowiedzi?

Dlatego, że Prokuratura sprawę badała i odmówiła wszczęcia śledztwa, gdyż stwierdziła, że sprzedaż była w pełni zgodna z prawem:

nieruchomość (…) nie została objęta indywidualną decyzją o wpisie do rejestru zabytków, pozostaje natomiast położona w sferze zabudowy objętej wpisem do takiego rejestru (…) Powyższa nieruchomość mogła być sprzedana przez m.st. Warszawa w ramach jej uprawnień właścicielskich bez uprzedniego pozwolenia Mazowieckiego czy Stołecznego Konserwatora Zabytków (…)”

Pełna treść postanowienia Prokuratury, w tym argumentacja dot. odmowy, jest dostępna tutaj: Skan decyzji prokuratury